Straż Duchowa przy Sercu Maryi

Praca i modlitwa - razem czy oddzielnie?

Praca i modlitwa - razem czy oddzielnie?

TĘSKNOTA

W pewnym momencie życia, między Markami a Warszawą, w wypełnionym po brzegi autobusie, zatęskniłam za czasem dla duszy. Ta myśl wracała i nie mogłam jej odepchnąć. Wkrótce, w rozmowie z koleżankami w pracy i ze znajomymi z różnych środowisk, ze zdziwieniem zauważyłam, że wiele z nas przeżywa takie frustracje. Okazuje się, że niektórzy mają poczucie winy, gdyż żyją pochłonięci różnymi zajęciami za mało go przeznaczają czasu dla ducha, a inni, że za dużo i kosztem wypełniania swoich zwykłych obowiązków np. praca, dom, opieka nad dziećmi itp. Praca i obowiązki rodzinne pozwalają mi jedynie na dłuższe rekolekcje. Oczywiście szukałam czegoś dla mnie. Dzisiaj przecież tyle rzeczy jest w Internecie… Zainspirowała mnie stara chrześcijańska zasada: ora et labora (łac. módl się i pracuj). I tak trafiłam na „modlitwę serca”, która uczy umiejętności łączenia jednego z drugim.

 

ODKRYCIE

Chciałam nauczyć się modlić, pracując i pracować nad sobą modląc się, co św. Bazyli Wielki określił jako nieustanną „pamięć o Bogu” (por. Filokalia. Teksty o modlitwie serca,). Ojciec Pustyni dał nam cenną radę: „Modlitwa stanowi prośbę o dobro skierowaną do Boga. Nie ogranicza się jednak do samych słów. Stwórca wie przecież, co jest dla nas pożyteczne, nawet gdybyśmy Go nie prosili. Nie trzeba Mu o tym przypominać. (…) Będziesz zatem modlił się nieustannie, jeśli nie ograniczysz modlitwy jedynie do słów, ale całym swoim postępowaniem i sposobem myślenia przylgniesz do Boga. Wtedy twoje życie stanie się ciągłą i nieustanną modlitwą (tamże, s. 66n). No i jak to robić?

 

ŹLE SIĘ MODLĘ?

Dotąd kojarzyłam modlitwę z bardzo uciążliwym obowiązkiem odmawiania (recytowania) pacierza rano i wieczorem, najlepiej na kolanach, albo szukałam „ładowana akumulatorów” i raz na jakiś czas robiłam „modlitewną akcję”. A przecież z miłości ludzie potrafią bez skrępowania milczeć razem. „Mówić” do siebie bez wypowiadania słów: spojrzeniem, dotykiem, pocałunkiem, mimiką twarzy, gestem. Przyjaciele potrafią razem milczeć. Pomyślałam: może dlatego tak się męczę, gdyż źle się modlę? Może uciekasz przed modlitwą, bo masz złe jej wyobrażenie?

 

TO JAK?

Nosimy w sobie takie przekonane, że modlitwa i praca to dwa odrębne tory. POMYŁKA. Bóg postanowił, by „pociąg” naszego życia jechał jednym torem: modlitwy i pracy. Jesteśmy poukładani w sobie, kiedy dusza i ciało „oddychają” tym samym „powietrzem” – Bogiem, choć wykonują różne czynności. Nie rozbijajmy siebie!

 

SZUKAM MISTRZA

Zatem ruszyłam w drogę, a raczej zaczęłam w czasie drogi do pracy, w czasie pracy, przy różnych zajęciach domowych powtarzać w sercu… tylko co powtarzać? Kościół wschodni został przy tradycji modlitwy Jezusowej, a my? Ku pomocy przyszedł mi bł. Ojciec Honorat Koźmiński. Ze zdumieniem przeczytałam, że ten XIX – wieczny mnich, kapucyn, uczył swoje duchowe dzieci powtarzania w ciągu dnia pracy różnych wezwań i aktów, zaczerpniętych z Pisma Świętego lub tekstów Kościoła, na przykład: „Oto ja służebnica Pańska” lub „Niepokalane Serce Maryi bądź moim ratunkiem”. Zaczęłam poszukiwać jego wskazówek dotyczących życia wewnętrznego i… bingo! Oczywiście, przecież dlatego pisze to wszystko na stronie Straży Duchowej przy Sercu Maryi. Przecież dla Maryi czas spędzony z Jezusem w rodzinnym domu w Nazarecie był właśnie szkołą przemieniania codziennego życia w nieustanną modlitwę, czyli trwanie w obecności Jezusa. W okresie publicznej działalności Syna potrafiła poprzez modlitewne przywoływanie samego Imienia Jezus, bez Jego fizycznej już obecności, trwać nawet nie tyle przy Jezusie, co w Jezusie. Można by powiedzieć, że Maryja stała się pierwszą, która praktykowała modlitwę serca.

Anna Duda


Komentarz Ojca Honorata

Niepokalane Serce Maryi przy pogrzebie Jezusa Pogrzebani jesteśmy przez chrzest z Chrystusem na śmierć – napisał św. Paweł Apostoł (Rz 6, 4). Sam chrzest nakłada na każdego chrześcijanina ten obowiązek, aby...

więcej

Komentarz Biblijny

Jeśliście więc razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadając po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi. Umarliście bowiem i wasze...

więcej

Dołącz do nas
i podejmij Straż przy Sercu Maryi

Czy znajdziesz czas w swojej
codzienności na wiarę?

zapisz się do straży

Aktualności

"W ludzkim ciele Bóg jest skryty" - spotkanie online

Razem z Maryją chcemy oczekiwać na przyjście Pana. Jak rozumieć tajemnicę wcielenia? W jaki sposób mogę spotkać Chrystusa w moim życiu? Zapraszamy na spotkanie online, które poprowadzi s. Cecylia...

więcej
Dzień w Sercu Maryi

Dzień w Sercu Maryi

Może chcesz pojechać na zorganizowane rekolekcje lub dzień skupienia, ale z różnych przyczyn nie masz takiej możliwości? Jeśli chcesz, możesz uczestniczyć w dniu skupienia z Sercem Maryi we...

więcej
Wspomnienie Niepokalanego Serca Maryi

Wspomnienie Niepokalanego Serca Maryi

"Naśladuj Ją przeto, o chrześcijaninie! Wejdź do świątyni twego serca, aby oczyścić się duchowo i uzdrowić z choroby grzechów. Tam właśnie Bóg patrzy na motywy naszych czynów bardziej niż na czyny...

więcej